Mały Krystian w dniu swojej sesji zdjęciowej nie był w najlepszym humorze. Nieźle się nagimnastykowałam i długo czekałam na udane zdjęcie, bo Krystian nie chciał spać i dużo płakał. Ostatecznie jednak misja została wykonana i zaakceptowana. Przykład ten potwierdza regułę, by sesje noworodkowe wykonywać nie później niż w pierwszych 10 dniach życia dziecka.
Archiwum kwiecień 2017
sesja ciążowa Natalii
To było ciekawe spotkanie z panią Natalią i jej rodziną w moim studio fotograficznym. Jak wszystkie sesje brzuszkowe miało ono na celu pokazać piękno ciała przyszłej mamy pod koniec okresu ciąży. Do sesji cała rodzina przygotowała się znakomicie, mieli głowy pełne pomysłów i walizkę pełną ubrań. W pewnym momencie trzeba było jednak kończyć, bo z małej sesji na jaką się umówiliśmy zaczynała robić się sesja duża. Jej synek urodził się tydzień później, ale to już całkiem inna historia :))
Wesołych Świąt !!
wieloletnia współpraca
Po ponad czterech latach zakończyłam moją współpracę jako fotograf z Agencją MiniModels. W tym czasie spotkałam się i stworzyłam portfolio dla ponad 300 dzieci. Przy okazji sesji dziecka wykonywałam także zdjęcia rodzinne. Z ust wielu rodzin słyszałam, że to ich pierwsze grupowe zdjęcia rodzinne od dawna albo w ogóle kiedykolwiek. Dlaczego tak jest ? Tak nie musi być, fotografowie są właśnie od tego, pamiętajcie o tym. Współpraca z Agencją była dla mnie ciekawym doświadczeniem, które wiele mnie nauczyło. Po takiej decyzji, pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że nie zostałam zapamiętana jako fotograf robiący wyłącznie portrety na białym tle 🙂