rodzinna plenerowa

To była plenerowa sesja rodzinna u schyłku lata, wśród kwitnących żółtych nawłoci. Ponieważ mam zgodę na pokazanie wyłącznie dziecka, to z tej perspektywy niewiele tych nawłoci będzie widać. Sesja jednak udana, a rodzina zadowolona z efektu końcowego, czego chcieć więcej!

Skomentuj

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.