Category niemowlę

tortowo-ogrodowa

Dwie aranżacje, wchodzące w skład sesji tortowej rozłożone zostały na zdjęcia w przydomowym ogródku oraz właściwą sesję tortową. Młody zawodnik okazał się jednak bardzo ruchliwy w ogrodzie i nieco zlękniony tortem. Czekaliśmy cierpliwie aż ubrudzi się kremem z toru. On jednak bardziej należał do grupy czyścioszków i brudzić się nie chciał. A jak już się niechcący pobrudził to biegł do mamy by wytrzeć rączkę. Ciężka sprawa 🙂 Ostatecznie jednak, z małą pomocą, był sukces.

Plenerowa Sesja Rodzinna

Sesję zdjęciową podarowaną w prezencie w formie Vouchera dla pewnej rodzinny, zrealizowaliśmy w Gdyni w Parku Quadrille. Urocze miejsce, o sporym potencjale fotograficznym i wielu możliwościach. Starsi chłopcy szybciej stracili cierpliwość niż ich młodsza siostra. Spodziewałam z resztą tego i właśnie na nich skupiałam swoją uwagę na początku sesji.

chrzest Liliany

Chrzest małej Liliany odbył się pewnego zimnego, grudniowego dnia. Uczestniczyłam w wielu chrztach i nadziwić się nie mogę jak potrafią się różnić od siebie te obrządki w różnych parafiach. Na Chrzcie Liliany nie było tak fotogenicznego polewania główki dziecka, a jedynie znak krzyża umoczonym w święconej wodzie palcem. Jako fotograf wciąż więc czekam na swój idealny chrzest, po którym rodzice wyrażą zgodę na publikację, o co coraz trudniej.

rodzinne studyjne

Z całą tą sympatyczną rodziną spotkałam się po raz pierwszy właśnie teraz, przy okazji rodzinnej sesji zdjęciowej. Dotąd na gruncie zawodowym miałam kontakt tylko z głową rodziny, ale sesję zamawiała u mnie i szczegóły dogrywała ze mną mama. Miło spędzony czas w studio. Pozdrowienia dla wszystkich.

wieloletnia współpraca

Po ponad czterech latach zakończyłam moją współpracę jako fotograf z Agencją MiniModels. W tym czasie spotkałam się i stworzyłam portfolio dla ponad 300 dzieci. Przy okazji sesji dziecka wykonywałam także zdjęcia rodzinne. Z ust wielu rodzin słyszałam, że to ich pierwsze grupowe zdjęcia rodzinne od dawna albo w ogóle kiedykolwiek. Dlaczego tak jest ? Tak nie musi być, fotografowie są właśnie od tego, pamiętajcie o tym. Współpraca z Agencją była dla mnie ciekawym doświadczeniem, które wiele mnie nauczyło. Po takiej decyzji, pozostaje mi tylko mieć nadzieję, że nie zostałam zapamiętana jako fotograf robiący wyłącznie portrety na białym tle 🙂

Alicja

Alicja pozująca niedawno w moim studio dla MiniModels była bardzo rozkoszna. Spędziła przed aparatem i w świetle lamp niewiele czasu, bo wybrana przez rodziców opcja sesji miała zawierać tylko 10 zdjęć, a mimo to zaprezentowała wiele swoich minek i uśmiechów. Było dobrze 🙂

Konstanty

Mały model o imieniu Konstanty nie za bardzo miał ochotę w dniu swoich zdjęć pouśmiechać się spontanicznie do mnie i do aparatu. Mimo to powstała fajna seria jego zdjęć, którą z przyjemnością posyłam do Agencji MiniModels jako portfolio Kostka.